Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I Ns 74/15 - postanowienie z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Brzesku z 2016-09-06

Sygn. akt: I Ns 74/15

POSTANOWIENIE

Dnia 6 września 2016 r.

Sąd Rejonowy w Brzesku I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSR Agata Gawłowska-Sobusiak

Protokolant: Paulina Wąs

po rozpoznaniu w dniu 30 sierpnia 2016 r. w Brzesku

na rozprawie

sprawy z wniosku J. R. (1)

z udziałem T. R., E. R., J. R. (2), F. R. (1), D. R., A. S., W. B., M. B.

o stwierdzenie nabycia praw do spadku po F. R. (2) i A. R. (1)

postanawia:

I.  stwierdzić, że spadek po F. R. (2) s. F. i M., zmarłym dnia 26 czerwca 2002r. w B., mającym ostatnie miejsce zwykłego pobytu w T., na podstawie testamentu notarialnego z dnia 19 kwietnia 2001r. nabył wprost w całości syn J. R. (1) s. F. i A.;

II.  stwierdzić, że spadek po A. R. (1) c. J. i E., zmarłej dnia 31 marca 2008r. w B., mającej ostatnie miejsce zwykłego pobytu w T., na podstawie testamentu notarialnego z dnia 19 kwietnia 2001r. nabył wprost w całości syn J. R. (1) s. F. i A.;

III.  zasądzić od uczestnika E. R. na rzecz wnioskodawcy J. R. (1) kwotę 235,40 zł (dwieście trzydzieści pięć złotych 40/100) tytułem zwrotu kosztów postępowania;

IV.  zasądzić od uczestnika J. R. (2) na rzecz wnioskodawcy J. R. (1) kwotę 235,40 zł (dwieście trzydzieści pięć złotych 40/100) tytułem zwrotu kosztów postępowania;

V.  zasądzić od uczestnika F. R. (1) na rzecz wnioskodawcy J. R. (1) kwotę 235,40 zł (dwieście trzydzieści pięć złotych 40/100) tytułem zwrotu kosztów postępowania;

VI.  zasądzić od uczestnika T. R. na rzecz wnioskodawcy J. R. (1) kwotę 235,40 zł (dwieście trzydzieści pięć złotych 40/100) tytułem zwrotu kosztów postępowania;

VII.  zasądzić od uczestnika D. R. na rzecz wnioskodawcy J. R. (1) kwotę 58,85 zł (pięćdziesiąt osiem złotych 85/100) tytułem zwrotu kosztów postępowania;

VIII.  zasądzić od uczestnika A. S. na rzecz wnioskodawcy J. R. (1) kwotę 58,85 zł (pięćdziesiąt osiem złotych 85/100) tytułem zwrotu kosztów postępowania;

IX.  zasądzić od uczestnika W. B. na rzecz wnioskodawcy J. R. (1) kwotę 58,85 zł (pięćdziesiąt osiem złotych 85/100) tytułem zwrotu kosztów postępowania;

X.  zasądzić od uczestnika M. B. na rzecz wnioskodawcy J. R. (1) kwotę 58,85 zł (pięćdziesiąt osiem złotych 85/100) tytułem zwrotu kosztów postępowania;

XI.  nakazać pobrać od uczestnika E. R. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Brzesku kwotę 69,70 zł (sześćdziesiąt dziewięć złotych 70/100) tytułem brakujących kosztów sądowych;

XII.  nakazać pobrać od uczestnika J. R. (2) na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Brzesku kwotę 95,70 zł (dziewięćdziesiąt pięć złotych 70/100) tytułem brakujących kosztów sądowych;

XIII.  nakazać pobrać od uczestnika F. R. (1) na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Brzesku kwotę 69,70 zł (sześćdziesiąt dziewięć złotych 70/100) tytułem brakujących kosztów sądowych;

XIV.  nakazać pobrać od uczestnika T. R. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Brzesku kwotę 69,70 zł (sześćdziesiąt dziewięć złotych 70/100) tytułem brakujących kosztów sądowych;

XV.  nakazać pobrać od uczestnika D. R. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Brzesku kwotę 17,43 zł (siedemnaście złotych 43/100) tytułem brakujących kosztów sądowych;

XVI.  nakazać pobrać od uczestnika A. S. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Brzesku kwotę 17,43 zł (siedemnaście złotych 43/100) tytułem brakujących kosztów sądowych;

XVII.  nakazać pobrać od uczestnika W. B. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Brzesku kwotę 17,43 zł (siedemnaście złotych 43/100) tytułem brakujących kosztów sądowych;

XVIII.  nakazać pobrać od uczestnika M. B. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Brzesku kwotę 17,43 zł (siedemnaście złotych 43/100) tytułem brakujących kosztów sądowych.

Sędzia

SR Agata Gawłowska-Sobusiak

S..

(...)

(...)

(...)

(...)

(...)

Sygn. akt I Ns 74/15

UZASADNIENIE

postanowienia Sądu Rejonowego w Brzesku z dnia 6 września 2016 r.

Wnioskodawca J. R. (1) złożył wniosek o stwierdzenia nabycia spadku po F. R. (2) i A. R. (1) na podstawie testamentów notarialnych z dnia 19 kwietnia 2001 r w całości na swoją rzecz.

Uzasadniając wniosek wnioskodawca podał, że spadkodawca F. R. (2) zmarł dnia 26 lutego 2002 r, zaś spadkodawczyni A. R. (1) dnia 26 czerwca 2008 r, oboje zamieszkiwali w T.. Spadkodawcy byli małżeństwem i w chwili swojej śmierci posiadali sześcioro dzieci, a to: wnioskodawcę J. R. (1) oraz uczestników: T. R., E. R., S. R., J. R. (2) i F. R. (1).

Następnie wnioskodawca podał, że spadkodawcy sporządzili testamenty. Spadkodawca F. R. (2) testamentem notarialnym z dnia 19 kwietnia 2001r powołał do spadku w całości wnioskodawcę. Także spadkodawczyni A. R. (1) testamentem notarialnym z dnia 19 kwietnia 2001 r powołała do spadku w całości wnioskodawcę.

Nadto wnioskodawca podał, że w skład spadku po spadkodawcach wchodzi udział w gospodarstwie rolnym o pow. 4, 47 ha, nabyty w drodze dziedziczenia po ich synu A. R. (2).

Uczestnicy T. R., E. R., S. R., J. R. (2) i F. R. (1) oraz D. R., A. S., W. B. (1), M. B. – w miejsce zmarłego uczestnika S. R. – wnieśli o stwierdzenie nabycia spadku po spadkodawcach na podstawie ustawowego porządku dziedziczenia.

Uzasadniając swoje stanowisko uczestnicy podnieśli, że testamenty spadkodawców są nieważne, albowiem wiedzę o ich istnieniu nabyli dopiero na rozprawie sądowej. Nadto podnieśli, że spadkodawcy cierpieli na wiele chorób, leczyli się psychiatrycznie, a co więcej sporządzając testamenty byli pod wpływem wnioskodawcy. Reasumując uczestnicy zarzucili, że spadkodawcy sporządzając testamenty nie działali świadomie i swobodnie.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Spadkodawca F. R. (2) s. F. i M., zmarł dnia 26 czerwca 2002 r w B., a jego ostatnim miejsce zwykłego pobytu była T..

Dowód:

- odpis skrócony aktu zgonu spadkodawcy F. R. (2) - k. 8.

Spadkodawczyni A. R. (1) c. J. i E., zmarła dnia 31 marca 2008 r w B., a jej ostatnim miejsce zwykłego pobytu była T..

Dowód:

- odpis skrócony aktu zgonu spadkodawcy A. R. (1) - k. 7.

Spadkodawcy tylko zawierali związki małżeńskie, tylko ze sobą. Z tego związku spadkodawcy posiadali 7 dzieci, a to:

- wnioskodawcę J. R. (1) urodzonego dnia (...),

- uczestnika T. R. urodzonego dnia (...),

- uczestnika E. R. urodzonego dnia (...),

- uczestnika S. R.,

- uczestnika J. R. (2) urodzonego dnia (...),

- uczestnika F. R. (1) urodzonego dnia (...),

- zmarłego A. R. (2).

Spadkodawcy nie posiadali dzieci pozamałżeńskich, ani przysposobionych.

Dowód:

- odpis skrócony aktu urodzenia J. R. (1) – k. 9,

- odpis skrócony aktu urodzenia T. R. – k. 9,

- odpis skrócony aktu urodzenia E. R. – k. 9,

- odpis skrócony aktu urodzenia S. R. – k. 9,

- odpis skrócony aktu urodzenia J. R. (2) – k. 9,

- odpis skrócony aktu urodzenia F. R. (1) – k. 9,

- zapewnienie wnioskodawcy J. R. (1) – k. 22,

- zapewnienie uczestnika T. R. – k. 22,

- zapewnienie uczestnika E. R. – k. 22,

- zapewnienie uczestnika S. R. – k. 22,

- zapewnienie uczestnika J. R. (2) – k. 22,

- zapewnienie uczestnika F. R. (1) – k. 22.

Syna spadkodawców A. R. (2) zmarł dnia 3 sierpnia 1999 r, a spadek po nim nabyli: rodzice tj. spadkodawcy A. R. (1) i F. R. (1) – po 3/12 części, oraz rodzeństwo: J. R. (1), S. R., J. R. (2), F. R. (1), T. R., E. R.- wszyscy po 1/12 części, także w odniesieniu do wchodzącego w skład spadku gospodarstwa rolnego.

Dowód:

- postanowienie Sądu Rejonowego w Brzesku z dnia 1 lutego 2001 r sygn. akt I Ns 58/01 – k. 5.

Syn spadkodawców S. R. zmarł dnia 20 grudnia 2015 r, a jego spadkobiercami są uczestnicy: wdowa D. R. oraz dzieci: A. S., W. B. (1), M. B..

Dowód:

- pismo z dnia 4 lipca 2016 r – k. 291.

Spadkodawca F. R. (2) sporządził testament notarialny dnia 19 kwietnia 2001 r , w którym powołał do spadku w całości syna J. R. (1), czyli wnioskodawcę.

Dowód:

- testament notarialny z dnia 19 kwietnia 2001 r otwarty i ogłoszony dnia 23 lutego 2015 r – k. 20,

- kopia oryginału testamentu – k. 322.

Spadkodawca A. R. (1) sporządziła testament notarialny dnia 19 kwietnia 2001 r , w którym powołała do spadku w całości syna J. R. (1), czyli wnioskodawcę.

Dowód:

- testament notarialny z dnia 19 kwietnia 2001 r otwarty i ogłoszony dnia 23 lutego 2015 r – k. 19,

- kopia oryginału testamentu – k. 323.

Spadkodawcy nosili się z zamiarem sporządzenia testamentów, ale z uwagi na swoje przypadłości chcieli dokonać tej czynności we własnym domu. W związku z powyższym poprosili syna wnioskodawcę J. R. (1), aby udał się do Kancelarii Notarialnej w B. J. K. i zapytał o możliwość sporządzenia testamentów w domu. Notariusz odpowiedział, że istnieje możliwość sporządzenia testamentów w domu, ale najpierw musi porozmawiać ze spadkodawcami. W dniu 19 kwietnia 2001 r notariusz udał się do domu spadkodawców, na miejscu upewnił się co do ich zdolności testowania oraz zapytał o treść ostatniej woli. Po tym notariusz wrócił do Kancelarii, przygotował dokumenty, projekt testamentu i z powrotem udał się do domu spadkodawców. Na miejscu notariusz najpierw udał się do pokoju z jednym spadkodawcą, tam został sporządzony pierwszy testament, a potem udał się do pokoju z drugim spadkodawcą, tam został sporządzony drugi testament. Notariusz nie miał wątpliwości co do zdolności testowania spadkodawców, ale wiedząc, że spadkodawcy są w podeszły wieku, schorowani i że może istnieć konflikt w rodzinie, zlecił dostarczenie zaświadczenia o stanie ich zdrowia.

Wobec powyższego w dniu 20 kwietnia 2001 r spadkodawcy udali się do swojego lekarza rodzinnego M. L.. Lekarz, po zbadaniu spadkodawców, wydał zaświadczenia o stanie ich zdrowia. Lekarz nie stwierdził istotnych odchyleń w stanie psychicznym spadkodawców, stwierdził, że są logiczni w kontakcie, bez objawów psychoneurologicznych.

Dowód:

- zaświadczenie lekarskie dotyczące F. R. (2) z dnia 20 kwietnia 2001 r – k. 17,

- zaświadczenie lekarskie dotyczące A. R. (1) z dnia 20 kwietnia 2001 r – k. 17,

- zeznania świadka J. K. – k. 326,

- zeznania świadka M. L. – k. 326-327,

- przesłuchanie wnioskodawcy J. R. (1) – k. 330.

Spadkodawcy sporządzili tylko wyżej wymienione testamenty.

Nikt ze spadkobierców ustawowych nie zrzekł się dziedziczenia po spadkodawcach, nie składał oświadczeń o przyjęciu bądź odrzuceniu spadku, nie został uznany za niegodnego dziedziczenia.

Nie toczyło się inne postępowanie o stwierdzenie nabycia spadku po spadkodawcach, nie został sporządzony akt poświadczenia dziedziczenia po spadkodawcach.

Dowód:

- zapewnienie wnioskodawcy J. R. (1) – k. 22,

- zapewnienie uczestnika T. R. – k. 22,

- zapewnienie uczestnika E. R. – k. 22,

- zapewnienie uczestnika S. R. – k. 22,

- zapewnienie uczestnika J. R. (2) – k. 22,

- zapewnienie uczestnika F. R. (1) – k. 22.

Spadkodawcy byli właścicielami gospodarstwa rolnego w T. o pow. około 5 ha. (...) spadkodawców wcześnie opuścili dom rodzinny, ze spadkodawcami zamieszkiwał tylko syn A. R. (2). Po odbyciu przez A. służby wojskowej i w celu uzyskania świadczeń emerytalno-rentowych spadkodawcy przenieśli własność opisanego gospodarstwa rolnego na A.. O fakcie tym spadkodawcy nie poinformowali pozostałych synów.

W 1999 A. R. (2), mający problem alkoholowy, popełnił samobójstwo. Po śmierci A. i przeprowadzeniu postępowania spadkowego po wymienionym, spadkodawcy nadal zamieszkiwali w gospodarstwie rolnym w T.. Spadkobiercy A. nie umieli się porozumieć co do sposobu podziału spadku.

Ponieważ spadkodawcy byli już osobami w podeszły wieku i schorowanymi, nie mogli wykonywać wszystkich prac gospodarskich. Wnioskodawca J. R. (1) odwiedzał ich niemal codziennie, prowadził gospodarstwo rolne, zlecał także pewne czynności samym spadkodawcom. J. przygotowywał spadkodawcom posiłki, kiedy nie mógł – robiła to jego żona, prał, sprzątał, pomagał spadkodawcy podnieść się z łóżka i umyć się, zawoził do lekarza lub zamawiał wizytę domową. Kiedy była potrzeba J. nocował u spadkodawców, a nawet mieszkał z nimi.

Pozostali synowie nie pomagali spadkodawcom, bardzo rzadko ich odwiedzali. Uczestnik T. R. mieszka koło Ż., spadkodawców odwiedzał około 4 razy do roku; uczestnik E. R. mieszkał w G. i odwiedzał ich raz do roku, uczestnik S. R. mieszkał koło B. i odwiedzał ich także raz do roku, uczestnik J. R. (2) miesza koło R. i odwiedzał ich 2-3 razy do roku, uczestnik F. R. (1) mieszka koło K. i odwiedzał ich 3 razy do roku.

Dowód:

- zeznania świadka J. S. (1) – k. 327,

- przesłuchanie wnioskodawcy J. R. (1) – k. 22, 330,

- przesłuchanie uczestnika T. R. – k. 22,

- przesłuchanie uczestnika E. R. – k. 22, 327-328,

- przesłuchanie uczestnika S. R. – k. 22,

-przesłuchanie uczestnika J. R. (2) – k. 22, 328-329,

- przesłuchanie uczestnika F. R. (1) – k. 22.

W okresie sporządzenia testamentu spadkodawca F. R. (2) cierpiał z powodu łagodnego przerostu prostaty, a także na miażdżycę uogólnioną, nadciśnienie tętnicze, przewlekłą chorobę wieńcową, niewydolność mięśnia sercowego w stadium prawie wydolnego krążenia oraz przebył udar mózgu z lewostronnym porażeniem. Spadkodawca był leczony z powodu zmian zwyrodnieniowych kręgosłupa odcinka krzyżowo-lędźwiowego, uogólnionych zmian zapalnych stawów, rozrostu prostaty oraz zmian zapalnych płuc. Rok po sporządzeniu testamentu u spadkodawcy zdiagnozowano guz płuca prawnego. U spadkodawcy nie występowały zaburzenia psychiczne.

W okresie sporządzenia testamentu spadkodawczyni A. R. (1) cierpiała z powodu nadciśnienia tętniczego II stopnia wg (...), zwyrodnienia mięśnia sercowego w stadium kompensacji krążenia oraz niedokrwienia mięśnia sercowego, a także z powodu zmian zwyrodnieniowych kręgosłupa odcinak szyjnego, które były przyczyną występowania u niej bólu i zawrotów głowy. Już po sporządzeniu testamentu spadkodawczyni była leczona z powodu złamania szyjki kości udowej prawnej, powikłań po tym złamaniu. Także po sporządzeniu testamentu wszczepiono spadkodawczyni endoprotezę. U spadkodawczyni nie występowały zaburzenia psychiczne.

Według opiniującego biegłego sądowego z zakresu psychiatrii lek. med. A. W. brak jest danych pozwalających, na stwierdzenie wpływu osób trzecich na decyzję spadkodawców co do sporządzenia testamentu określonej treści. Nie można dokonywać oceny probabilistycznej.

W ocenie opiniującego spadkodawcy w chwili sporządzania testamentu znajdowali się w stanie pozwalającym na świadome i swobodne podjęcie decyzji i wyrażenie woli.

Dowód:

- historia choroby spadkodawczyni A. R. (1) z (...) Publicznego Zespołu (...) w B. – k. 33-133,

- historia choroby spadkodawcy F. R. (2) z (...) Publicznego Zespołu (...) w B. – k. 134-173,

- dokumentacja medyczna spadkodawczyni A. R. (1) z (...) lek. med. M. L. – k. 176-184,

- dokumentacja medyczna spadkodawcy F. R. (2) z (...) lek. med. M. L. – k. 184-191,

- częściowo opinia dotycząca spadkodawczyni A. R. (1) sporządzona przez biegłego sądowego z zakresu psychiatrii lek. med. A. K. z dnia 9 czerwca 2015 r oraz ustne wyjaśnia z dnia 30 sierpnia 2016 r – k. 207-208, 324-325,

- częściowo opinia dotycząca spadkodawcy F. R. (2) sporządzona przez biegłego sądowego z zakresu psychiatrii lek. med. A. K. z dnia 9 czerwca 2015 r oraz ustne wyjaśnia z dnia 30 sierpnia 2016 r – k. 209-210, 324-325,

- opinia dotycząca spadkodawcy F. R. (2) sporządzona przez biegłego sądowego z zakresu psychiatrii lek. med. A. W. z dnia 6 maja 2016 r oraz ustne wyjaśniania z dnia 30 sierpnia 2016 r – k. 267-270, 325-326,

- opinia dotycząca spadkodawczyni A. R. (1) sporządzona przez biegłego sądowego z zakresu psychiatrii lek. med. A. W. dnia 6 maja 2016 r oraz ustne wyjaśniania z dnia 30 sierpnia 2016 r – k. 271-275, 325-326,

- zeznania świadka M. L. – k. 326-327.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie wyżej wymienionych dokumentów, zapewnienia spadkowego, opinii biegłych, zeznań świadków i przesłuchania stron.

Wymienione wyżej dokumenty tj. akty stanu cywilnego, orzeczenie sądowe, zaświadczenia lekarskie, dokumentacja medyczna, jako dokumenty sporządzone w przepisanej formie przez powołane do tego organy, w zakresie ich działania, stanowiły dowód tego, co zostało w nich urzędowo zaświadczone (dokumenty urzędowe). Żaden w wymienionych dokumentów nie został zakwestionowany przez strony.

Sąd uznał zapewnienia spadkowe wnioskodawcy i uczestników za wystarczające do ustalenia, że spadkodawcy nie posiadali innych spadkobierców ustawowych niż wymienieni, że nie sporządzili innych testamentów i że ich spadkobiercy nie składali żadnych oświadczeń dotyczących spadku w sądzie ani u notariusza.

W przedmiotowej sprawie zostały sporządzone dwie opinie przez biegłych sądowych z zakresu psychiatrii A. K. i A. W. – na okoliczność ustalenia, czy spadkodawcy w chwili sporządzania testamentów działali swobodnie i świadomie. Oboje biegli byli zgodni, co do tego, że u spadkodawców nie występowały zaburzenia psychiczne i że decyzji o sporządzeniu testamentów na rzecz wnioskodawcy J. R. (1) była w pełni świadoma.

Biegła A. K. stwierdziła jednak, że spadkodawcy byli osobami w podeszłym wieku, schorowanymi, słabymi, niedołężnymi, wymagającymi opieki. Powyższe świadczy o tym, że spadkodawcy odczuwali potrzebę, aby ktoś otoczył ich opieką, udzielał pomocy w życiu codziennym, stąd mogli być podatni na sugestie wnioskodawcy J. R. (1), że w zamian za sporządzenie testamentów na jego rzecz otrzymają od niego opiekę. Zatem ich działanie polegające na sporządzeniu testamentów nie było swobodne. W trakcie składania wyjaśnień do opinii biegła przyznała, że nie znalazła w aktach sprawy faktów na potwierdzenie, że wnioskodawca J. R. (1) wywierał presję na spadkodawców, aby sporządzili testamenty na jego rzecz. Swoją opinię o braku swobody testowania biegła oparła na analizie sytuacji życiowej spadkodawców, oraz na tezie, że osoby stare, schorowane, wymagające opieki osób trzecich, nie mają wewnętrznej swobody w podjęciu decyzji o sporządzeniu i treści testamentu. Nadto zdaniem biegłej zastawiające jest to, że spadkodawcy nie powiadomili bliskich o sporządzeniu testamentów, a spadkodawczyni nawet wyparła ten fakt z pamięci.

Biegły A. W. stwierdził, że brak jest danych pozwalających, na stwierdzenie wpływu osób trzecich na decyzję spadkodawców co do sporządzenia testamentu określonej treści i że nie można dokonywać oceny probabilistycznej. Biegły podkreślił, że nie stwierdził patologii w zachowaniu spadkodawców, czynników silnie stresujących, które czyniłyby sporządzenie testamentów nieswobodnym aktem woli. Bycie osobą w podeszły wieku, schorowaną pod względem somatycznym, wymagającą pomocy, nie przekłada się automatycznie na brak swobody testowania. Zdaniem biegłego stan zdrowia spadkodawców był adekwatny do ich wieku i przebytych chorób. Biegły nie stwierdził u spadkodawców schorzeń, które można by nazwać ciężkimi. Biegły podkreślił, że często zdarza się, iż testator nie obnosi się z faktem sporządzenia testamentu, aby uniknąć konfliktów w rodzinie, jeszcze za jego życia.

W ocenie Sądu to opinia biegłego sądowego A. W. jest miarodajna dla ustalenia, czy decyzja spadkodawców o sporządzeniu testamentów była w pełni swobodna. Jak podkreślił biegłym, brak jest dowodów na to, że wnioskodawca J. R. (1) wywierał presję na spadkodawców, aby sporządzili testamenty na jego rzecz. Zadaniem Sądu w okolicznościach przedmiotowej sprawy, decyzja spadkodawców o sporządzeniu testamentów na rzecz syna J. była całkowicie przemyślana i naturalna. Prawdą jest, że spadkodawcy byli osobami w podeszły wieku, mającymi swoje przypadłości chorobowe, oczekującymi pomocy, ale tą pomoc otrzymywali wyłącznie od syna J.. Tak jak wcześniej spadkodawcy przekazali swoje gospodarstwo w całości synowi A., tak obecnie przypadającą na nich część w całości chcieli przekazać synowi J.. Spadkodawcy nie obnosili się z tymi faktami, a nawet gdyby chcieli o tym powiadomić pozostałych synów, to nie było co do okazji, bo ci bardzo rzadko ich odwiedzali, a ich wizyty trały krótką chwilę.

Odnosząc się do zeznań świadków i przesłuchania stron, to na ich podstawie Sąd ustalił przede wszystkim sytuację osobistą spadkodawców bezpośrednio przez sporządzeniem testamentów oraz okoliczności towarzyszące tej czynności.

Świadek J. K. – notariusz, zeznawał na okoliczności związane ze sporządzeniem testamentów z dnia 19 kwietnia 2001 r. Świadek nie pamiętał dokładnych okoliczności sporządzenia wymienionych testamentów, ale jak podkreślił, skoro sporządził te testamenty, nie miał wątpliwości co do zdolności testowania spadkodawców. Świadek zlecił dostarczenie zaświadczeń o stanie zdrowia spadkodawców, albowiem widząc, że są osobami w podeszłym wieku, schorowanymi i że może dość do konfliktu w rodzinie, tj. kwestionowania ważności tych testamentów, chciał uniknąć ewentualnego przesłuchania w sprawie sądowej. Przedstawione przez świadka okoliczności sporządzenia testamentów, korespondują z zeznaniami wnioskodawcy J. R. (1). Sąd nie znalazł podstaw, aby odmówić wiary zeznaniom tego świadka.

Świadek M. L. – lekarz rodzinny spadkodawców, zeznawał na okoliczności związane ze sporządzeniem zaświadczeń o stanie zdrowia spadkodawców z dnia 20 kwietnia 2001 r oraz o stanie zdrowia spadkodawców, z którymi miał systematyczny kontakt. Świadek podkreślił, że zawsze sporządzenia zaświadczenia o stanie zdrowia poprzedzone jest badaniem, zatem przed wydaniem wspomnianych zaświadczeń musiał zbadać spadkodawców. Informacje o stanie zdrowia przekazane przez świadka pokrywają się z ustaleniami poczynionymi przez biegłych sądowych. Istotne jest, że mimo licznych schorzeń spadkodawcy dobrze sobie radzili, w chwili sporządzeni testamentów mieszkali samotnie, dopiero spadkodawczyni A. R. (1) po wszczepieniu endoprotezy wymagała stałej opieki. Świadek podkreślał, że z jego obserwacji wynika, iż tylko wnioskodawca J. R. (1) opiekował się spadkodawcami. Także w tym wypadku Sąd nie znalazł podstaw, aby odmówić wiary zeznaniom świadka.

Z kolei świadek J. S. (1) zeznawał na okoliczność wpływu wnioskodawcy J. R. (1) na spadkodawczynię A. R. (1). Świadek w 1992 r zawarł związek małżeński z wnuczką spadkodawców i odwiedzał ich raz do roku, na kilka dni, w okresie wakacji. Zdaniem świadka spadkodawczyni już po śmierci spadkodawcy znalazła się pod wpływem wnioskodawcy, obawiała się jego reakcji, gdy nie wykona prac w oborze tj. nie wyniesie obornika i nie nakarmi zwierząt inwentarskich. Świadek zeznał, iż była taka sytuacja, że spadkodawczyni nie wykonała tych prac, wnioskodawca rozgniewał się i rzucił w nią taboretem. Tego faktu nie potwierdziła jednak słuchana w sprawie żona świadka. Co więcej świadek zeznał, że widząc taką agresję wszyscy obecni zachowali obojętność. W ocenie Sądu powyższy fakt nie miał miejsca, a twierdzenia świadka są przejawem pseudoreminiscencji. W tym zakresie Sąd odmówił wiary świadkowi.

Uczestnik T. R. zeznał, że o testamentach spadkodawców dowiedział się dopiero na rozprawie sądowej. Jego zdaniem spadkodawcy sporządzili testamenty pod wpływem wnioskodawcy J. R. (1), czyniąc go jedynym spadkobiercą. Także w tym wypadku należy stwierdzić, że twierdzenia uczestnika o wpływie wnioskodawcy na decyzje spadkodawców są przejawem pseudoreminiscencji. Poza tym kiedy uczestnik miał stwierdzić, że spadkodawcy działają pod wpływem wnioskodawcy skoro bywał u nich tylko 4 razy do roku. W tym zakresie Sąd odmówił uczestnikowi wiary.

Uczestnik E. R. zeznał, że o testamentach spadkodawców dowiedział się przypadkiem niedługo przed pierwszą rozprawą, od kuzyna. Ten kuzyn powiedział mu, że w domu spadkodawców był notariusz. Także zdaniem uczestnika spadkodawcy sporządzili testamenty pod wpływem wnioskodawcy J. R. (1), który chciał przejąć po ich śmierci całe gospodarstwo. J. R. (1) źle się odnosił do spadkodawców, wyzywał ich, miał pretensje o niewykonane prace gospodarskie. Uczestnik od dawna nie mieszkał w domu rodzinny, mieszkał na Śląsku, gdzie pracował jako górnik. Do 2000 r uczestnik odwiedzał spadkodawców raz do roku, w okresie żniw, przebywał z nimi około ½ dnia. W 2000 r uczestnik zakupił działkę w rodzinnych stronach, rozpoczął budowę własnego domu i do śmierci spadkodawcy w czerwcu 2002 r, odwiedził spadkodawców tylko 3 razy. Nadto uczestnik zeznał, że uczestnik T. R. mieszka koło Ż. i odwiedzał spadkodawców około 4 razy do roku, uczestnik S. R. mieszkał koło B. i odwiedzał spadkodawców raz do roku, w wakacje, zaś uczestnik F. R. (1) mieszka koło K. i odwiedzał spadkodawców około 3 razy do roku. Zatem jak uczestnik miał stwierdzić, że spadkodawcy są pod wpływem wnioskodawcy i że wnioskodawca źle się do nich odnosi, skoro odwiedzał ich tylko raz do roku. Także w tym wypadku należy stwierdzić, że twierdzenia uczestnika są przejawem jego pseudoreminiscencji i odmówić im wiary.

Uczestnik S. R. zeznał, że o testamentach spadkodawców dowiedział się dopiero na rozprawie sądowej i że jego zdaniem spadkodawcy sporządzili testamenty pod wpływem wnioskodawcy J. R. (1). Uczestnik nie uzasadnił tego twierdzenia, a jak ustalono odwiedzał spadkodawców tylko raz do roku. Zatem należy stwierdzić, że twierdzenia uczestnika są przejawem jego pseudoreminiscencji i odmówić im wiary.

Także uczestnik J. R. (2) zeznał, że o testamentach spadkodawców dowiedział się dopiero na rozprawie sądowej i że jego zdaniem spadkodawcy sporządzili testamenty pod wpływem wnioskodawcy J. R. (1). Uczestnik zeznał, że odwiedzał spadkodawców 2-3 razy do roku, przyjeżdżał wtedy na 2-5 dni. Zeznał także, że J. R. (1) źle się odnosił do spadkodawców, mówił do nich „starzy”, „niedołężniaki”. Jeszcze za życia spadkodawcy F. R. (2) były takie sytuacje, że prosił o wykonanie jakieś pracy, a J. tego nie robił i niewłaściwie się odzywał. Nadto uczestnik potwierdził, że spadkodawcy nie informowali swoich dzieci o przekazaniu gospodarstwa (...). Uczestnik dowiedział o tym fakcie przypadkiem, gdy przyjechał pomóc A. w omłotach. Przedstawione przez uczestnika fakty nie świadczą o tym, że spadkodawcy byli pod wpływem wnioskodawcy, ale że były między nimi nieporozumienia. Twierdzenia uczestnika o wpływie wnioskodawcy na treść testamentów spadkodawców są przejawem jego pseudoreminiscencji i w tym zakresie Sąd odmówił mu wiary.

Także uczestnik F. R. (1) zeznał, że o testamentach spadkodawców dowiedział się dopiero na rozprawie sądowej i że jego zdaniem spadkodawcy sporządzili testamenty pod wpływem wnioskodawcy J. R. (1). Uczestnik mieszka koło K., a wiąc miał stosunkowo blisko do spadkodawców, a jednak odwiedzał ich tylko 3 razy do roku. Zatem należy stwierdzić, że twierdzenia uczestnika są przejawem jego pseudoreminiscencji i odmówić im wiary.

Uczestniczki D. R. i A. S. zeznały, że nie odwiedziły spadkodawców ani raz w okresie między pogrzebem A. R. (2) a pogrzebem spadkodawcy. Z kolei uczestniczka W. B. (2) zeznała, że spadkodawców odwiedzała tylko w dzieciństwie, zaś uczestnik M. B. – była w ich domu tylko raz w okresie dzieciństwa. Zatem zeznania wymienionych osób nie miały znaczenia dla ustaleń czynionych w sprawie.

Mając powyższe na uwadze, Sąd w całości dał wiarę zeznaniom wnioskodawcy J. R. (1). Wnioskodawca zeznawał na okoliczności związane z przekazaniem gospodarstwa bratu A., sytuacji spadkodawców po śmierci A., o pomocy świadczonej spadkodawcom, a także o ich woli sporządzenia testamentów na jego rzecz. Zeznania te spontaniczne, rzeczowe i spójne, dlatego Sąd dał im wiarę.

Sąd zważył, co następuje:

Wnioskodawca złożył wniosek o stwierdzenie nabycia spadku po spadkodawcach F. R. (2) na podstawie testamentu notarialnego z dnia 19 kwietnia 2001 r oraz po A. R. (1) także na podstawie testamentu notarialnego z dnia 19 kwietnia 2001 r, przy czy spadkodawcy w testamentach powołali do spadku w całości właśnie wnioskodawcę.

W świetle polskiego prawa powołanie do spadku może wynika z przepisów ustawy albo z testamentu. Porządek dziedziczenia, jaki obrał spadkodawca w testamencie, ma pierwszeństwo przed ustawowym porządkiem dziedziczenia. Dziedziczenie ustawowe zachodzi – mimo sporządzenia testamentu – jeżeli testament jest nieważny lub bezskuteczny.

W przedmiotowej sprawie uczestnicy podnieśli zarzut nieważności testamentów spadkodawców, albowiem nikt z uczestników nie posiadał wiedzy o ich sporządzeniu, o ich istnieniu dowiedzieli się dopiero na rozprawie sądowej.

Należy podkreślić, że testament jest czynnością jednostronną, nie skierowaną do określonego adresata, o charakterze osobistym. Spadkodawca – testator może sporządzić testament i nie ujawniać tego faktu innym, nawet zainteresowanym, osobom. Testator nie ma obowiązku informowania innych osób, nawet z rodziny, o fakcie sporządzenia testamentu. Nie obce są Sądowi przypadki, kiedy testator nie chciał ujawniać ostatniej woli przed swoją śmiercią.

Odnosząc powyższe do przedmiotowej sprawy, spadkodawcy nie obnosili się z faktem sporządzenia testamentu, zapewne aby uniknąć pytań, zarzutów czy nawet pretensji ze strony uczestników. Należy dodać, że także wtedy gdy spadkodawcy przekazywali swoje gospodarstwo rolne synowi A., nie poinformowali o tym pozostałych synów.

Dalej w przedmiotowej sprawie uczestniczy zarzucili, że testamenty spadkodawców nie zostały sporządzone w sposób świadomy i dobrowolny.

Zgodnie z art. 945 § 1 pkt 1 kc testament jest nieważny, jeżeli został sporządzony w stanie wyłączającym świadome i swobodne powzięcie decyzji i wyrażenie woli. Przytoczony przepis powtarza sformułowanie zawarte w art. 82 kc, przy czym nie chodzi tu o wadę oświadczenia woli, lecz o brak lub ograniczenie swobody testowania. Art. 82 kc wymienia przykładowe przyczyny wyłączające świadomość lub swobodę testowania, a wśród nich chorobę psychiczną czy inne nawet przemijające zaburzenia czynności psychicznych. Przy sporządzeniu testamentu brak świadomego oraz swobodnego podjęcia decyzji i wyrażenia woli może nastąpić z jakichkolwiek powodów, nawet jeżeli testator nie znajduje się w stanie nieprzytomności lub zakłócenia czynności psychicznych. Art. 945 § 1 pkt 1 kc pomija przyczyny anormalności stanu psychicznego, wskazuje to na chęć ustawodawcy zapewnienia, w możliwie szerokim zakresie, swobody testowania.

Oświadczenie woli testatora jest świadome, jeżeli w czasie sporządzenia testamentu nie występowały żadne zaburzenia świadomości, a testator jasno i wyraźnie zdaje sobie sprawę, że sporządza testament o określonej treści. Z kolei oświadczenie to jest swobodne, jeżeli spadkodawca nie kieruje się motywami intelektualnymi lub pobudkami uczuciowymi mającymi charakter chorobliwy, nie pozostaje pod dominującym wpływem czyjejkolwiek sugestii i zachowuje wewnątrz poczucie swobody postępowania.

Stan świadomości testatora i swobody testowania winien być oceniany w ścisłym związku z konkretnym rozporządzeniem ostatniej woli. Należy zaznaczyć, że dla sądu nigdy nie jest wiążąca opinia notariusza sporządzającego testament w formie aktu notarialnego co do stanu poczytalności testatora (por.; wyrok SN z dnia 23 lipca 1982 r III CRN 159/82 LexisNexis nr (...)). Ocena stanu umysłu testatora w chwili sporządzenia testamentu wymaga wiedzy specjalistycznej, tym bardziej, że chodzi o zbadanie stanu umysłu osoby nieżyjącej. W wypadku wątpliwości, czy testament został sporządzony świadomie i swobodnie, sąd z reguły winien powołać biegłego odpowiedniej specjalności.

Jeżeli testament sporządza osoba w podeszłym wieku, schorowana, implikuje to potrzebę zrekonstruowania w ramach ekspertyzy: stanu psychicznego testatora, jego stanu somatycznego, czynników intelektualnych, relacji rodzinnych i społecznych, procesu podejmowania decyzji, motywacji do sporządzenia testamentu i przekazania majątku określonej osobie (materiały z seminarium organizowanego przez Instytut Ekspertyz Sądowych im. Prof. Dr J. S. (2) w K. „Ekspertyza sądowa w sprawach spadkowych).

Odnosząc powyższe do przedmiotowej sprawy, u spadkodawców nie stwierdzono żadnych zaburzeń psychicznych, które wpływałyby chociażby na ograniczenie ich świadomości w chwili sporządzania testamentów. Co do tego byli zgodni obaj biegli z zakresu psychiatrii. Analizując sytuację osobistą i rodzinną spadkodawców, w ocenie Sądu decyzja o sporządzeniu testamentu i ustanowieniu jedynego spadkobiercy w osobie syna tj. wnioskodawcy J. R. (1), była przemyślana i racjonalna. Prawdą jest, że spadkodawcy już w chwili sporządzania testamentów byli w podeszłym wieku, cierpieli na wiele schorzeń, liczyli na pomoc ze strony syna. Niemniej jednak, jak podkreślił biegły A. W., nie można zakwalifikować schorzeń spadkodawców jako ciężkich, były to typowe schorzenia dla wieku spadkodawców. Spadkodawcy zamieszkiwali wtedy sami, a syn J. codziennie do nich dojeżdżał, aby pomóc, zająć się gospodarstwem. Widząc zaangażowanie J., właśnie jego spadkodawcy wybrali na swojego spadkobiercę, „następcę na gospodarce”. Także wcześniej spadkodawcy obrali jako swojego następcę syna A., który jednak zmarł tragicznie. Dochodziło między spadkodawcami a synem J. do „ostrej wymiany zdań”, ale wynikało to raczej z ich charakterów.

Co do zasady, rzadko człowiek działa w warunkach zupełnej abstrakcyjnej swobody, tzn. że podejmuje decyzje całkowicie samodzielnie, nie kieruje się opiniami czy sugestiami innych osób. Sugestie osób trzecich nie wyłączają swobody powzięcia decyzji, gdyż w przeciwnym wypadku niemal każde oświadczenie woli dotknięte byłoby omawianą wadą, rzadko bowiem człowiek działa zupełnie swobodnie. Swobodę testowania wyłącza choroba testatora i ogólny stan jego zdrowia, które doprowadziły do takiego osłabienia jego aktywności i siły woli, że nie jest zdolny, mimo posiadania świadomości, do przeciwstawienia się naciskom osób, bez opieki których nie może egzystować (por.: postanowienie SN z dnia 14 grudnia 2011 r I CSK 115/11 LEX nr 1112728).

Z opinii biegłego A. W. wynika, iż stan zdrowia spadkodawców w chwili sporządzania testamentów nie był tak zły, aby wyłączał swobodę testowania. Dopiero w okresie późniejszym zdiagnozowano u spadkodawcy nowotwór, a spadkodawczyni miała wszczepioną endoprotezę. Należy podkreślić, że przed sporządzeniem testamentów ze spadkodawcami rozmawiał notariusz, nie miał wątpliwości co do ich zdolności testowania. Zaś po sporządzeniu testamentów, spadkodawców badał lekarz rodzinny, który nie dopatrzył się w ich stanie zdrowia niczego szczególnego.

Sporządzenie testamentu obciążonego wyżej omawianymi wadami powoduje bezwzględną nieważność tej czynności. Sąd winien tą nieważność uwzględnić z urzędu, ale na nieważność tą mogą się powoływać osoby mające w tym interes, np. spadkobiercy ustawowi pominięci w testamencie.

Należy jednak pamiętać, że zgodnie z art. 945 § 2 kc na nieważność – o jakiej mówimy – nie można się powołać po upływie trzech lat od dnia, w którym osoba mająca w tym interes dowiedziała się o przyczynie nieważności, a w każdym razie po upływie lat dziesięciu od otwarcia spadku.

Odnosząc powyższe do przedmiotowej sprawy, skoro spadkodawca F. R. (2) zmarł dnia 26 czerwca 2002 r, to10-letni okres – w którym można kwestionować ważność testamentu - upłynął dnia 26 czerwca 2012 r. Niemniej jednak w judykaturze zgodnie przyjmuje się, że na wady testowania można się powołać także po tym okresie, gdy wymagają tego względy słuszności, podnosząc zarzut z art. 5 kc. Z tego też względu – dla wyjaśnienia wszelkich wątpliwości – Sąd rozważył także wady testowania do co testamentu spadkodawcy.

Reasumując, Sąd uznał, że testamenty spadkodawców z dnia 19 kwietnia 2001 r są ważne i winny stanowić podstawę dziedziczenia. Skoro spadkodawcy powołali w nich jako swojego jedynego spadkobiercę syna J. R. (1), to wymieniony nabył spadek po spadkodawcach w całości, stosowanie do art. 926 § 1 kc i art. 959 kc.

W tym stanie rzeczy podstawie powołanych przepisów orzeczono jak w sentencji.

O kosztach postępowania Sąd orzekł na podstawie art. 520 § 3 kpc. Ponieważ interesy wnioskodawcy i uczestników były różne, co więcej zarzuty uczestników okazały się niezasadne, Sąd uznał, że wnioskodawcy należy się zwrot poniesionych kosztów w całości.

Na koszty poniesione przez wnioskodawcę złożyły się: opłata sądowa od wniosku – 2 x 50, 00 zł (100, 00 zł), zaliczka na biegłego sądowego z zakresu psychiatrii – 700, 00 zł, wynagrodzenie pełnomocnika liczone według stawki minimalnej – 360, 00 zł oraz opłata skarbowa od pełnomocnictwa – 17, 00 zł, a więc łącznie 1 177, 00 zł. Zatem uczestnicy obowiązani są do zwrotu na rzecz wnioskodawcy kwoty 1 177, 0 zł.

Wobec powyższego Sąd zasądził od uczestników na rzecz wnioskodawcy następujące kwoty:

- od uczestnika E. R. 235, 40 zł (1 177, 00 zł : 5 = 235, 40 zł)

- od uczestnika J. R. (2) 235, 40 zł (1 177, 00 zł : 5 = 235, 40 zł)

- od uczestnika F. R. (1) 235, 40 zł (1 177, 00 zł : 5 = 235, 40 zł)

- od uczestnika T. R. 235, 40 zł (1 177, 00 zł : 5 = 235, 40 zł)

- od uczestnika D. R. 58, 85 zł (1 177, 00 zł : 5 = 235, 40 zł; 235, 40 zł : 4 = 58, 85 zł),

- od uczestnika A. S. 58, 85 zł (1 177, 00 zł : 5 = 235, 40 zł; 235, 40 zł : 4 = 58, 85 zł),

- od uczestnika W. B. 58, 85 zł (1 177, 00 zł : 5 = 235, 40 zł; 235, 40 zł : 4 = 58, 85 zł),

- od uczestnika M. B. 58, 85 zł (1 177, 00 zł : 5 = 235, 40 zł; 235, 40 zł : 4 = 58, 85 zł).

Z kolei na koszty poniesione przez uczestników złożył się:

- uiszczona przez uczestnika E. R. zaliczka na biegłego sądowego z zakresu psychiatrii – 126, 00 zł

- uiszczona przez uczestnika S. R. zaliczka na biegłego sądowego z zakresu psychiatrii – 126, 00 zł,

- uiszczona przez uczestnika J. R. (2) zaliczka na biegłego sądowego z zakresu psychiatrii – 100, 00 zł ( uczestnik winien uiścić jeszcze 26, 00 zł),

- uiszczona przez uczestnika F. R. (1) zaliczka na biegłego sądowego z zakresu psychiatrii – 126, 00 zł,

- uiszczona przez uczestnika T. R. zaliczka na biegłego sądowego z zakresu psychiatrii – 126, 00 zł,

zatem łącznie zaliczki w kwocie 604, 00 zł, a nadto wynagrodzenie pełnomocnika – 360, 00 zł i opłata skarbowa od pełnomocnictwa – 17, 00 zł.

Uczestnicy pozostają przy poniesionych przez siebie kosztach.

Wynagrodzenie biegłych sądowych z zakresu psychiatrii w przedmiotowej sprawie wyniosło: biegłego A. K. – 630, 00 zł, zaś biegłego A. W. – 1048, 52 zł – łącznie 1 678, 52 zł. Skoro wynagrodzenie biegłych wyniosło łącznie 1 678, 52 zł, zaś zaliczki uiszczone na ten cel łącznie 1 304, 00 zł, to nieuiszczone z tytułu koszty sądowe wyniosły 374, 52 zł. Koszty te winni ponieść uczestnicy, dlatego Sąd nakazał je pobrać od uczestników, przy czym:

- od uczestnika J. R. (2) nakazał pobrać nieuiszczoną wcześniej kwotę 26, 00 zł, a nadto kwotę 69, 70 zł (374, 53 zł – 26, 00 zł = 348, 53 zł; 348, 53 zł : 5 = 69, 70 zł) tj. 95, 70 zł,

- od uczestnika E. R. nakazał pobrać kwotę 69, 70 zł (348, 53 zł : 5 = 69, 70 zł),

- od uczestnika F. R. (1) nakazał pobrać kwotę 69, 70 zł (348, 53 zł : 5 = 69, 70 zł),

- od uczestnika T. R. nakazał pobrać kwotę 69, 70 zł (348, 53 zł : 5 = 69, 70 zł),

- od uczestnika D. R. nakazał pobrać kwotę 17, 43 zł (348, 53 zł : 5 = 69, 70 zł; 69, 70 zł : 4 = 17, 43 zł),

- od uczestnika A. S. nakazał pobrać kwotę 17, 43 zł (348, 53 zł : 5 = 69, 70 zł; 69, 70 zł : 4 = 17, 43 zł),

- od uczestnika W. B. nakazał pobrać kwotę 17, 43 zł (348, 53 zł : 5 = 69, 70 zł; 69, 70 zł : 4 = 17, 43 zł),

- od uczestnika M. B. nakazał pobrać kwotę 17, 43 zł (348, 53 zł : 5 = 69, 70 zł; 69, 70 zł : 4 = 17, 43 zł).

SSR Agata Gawłowska-Sobusiak

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Katarzyna Czyżycka
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Brzesku
Osoba, która wytworzyła informację:  Agata Gawłowska-Sobusiak
Data wytworzenia informacji: