Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I C 121/16 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Brzesku z 2016-10-21

Sygn. akt: I C 121/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 21 października 2016 r.

Sąd Rejonowy w Brzesku I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSR Agata Gawłowska-Sobusiak

Protokolant:

Paulina Wąs

po rozpoznaniu w dniu 21 października 2016 r. w Brzesku

na rozprawie

sprawy z powództwa J. Z.

przeciwko (...) Spółka Akcyjna w W.

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanego (...) Spółka Akcyjna w W. na rzecz powoda J. Z. kwotę 30 847,69 zł (trzydzieści tysięcy osiemset czterdzieści siedem złotych 69/100) z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w zapłacie liczonymi od dnia 27 października 2015r. do dnia zapłaty;

II.  zasądza od pozwanego (...) Spółka Akcyjna w W. na rzecz powoda J. Z. kwotę 3960,00 zł (trzy tysiące dziewięćset sześćdziesiąt złotych 00/100) tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kwota 2400,00 zł tytułem wynagrodzenia radcowskiego
i kwota 17,00 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa.

Sędzia

SR Agata Gawłowska – Sobusiak

Sygn. akt I C 121/16

UZASADNIENIE

wyroku Sądu Rejonowego w Brzesku z dnia 21października 2016 r.

Powód J. Z. domagał się zasądzenia od strony powodowej (...) Spółka Akcyjna w W. kwoty 30 847, 69 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 27 października 2015 r do dnia zapłaty. Nadto wniósł o zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Uzasadniając pozew powód podniósł, że strona pozwana prowadzi działalność gospodarczą w zakresie ubezpieczeń na życie. W dniu 14 grudnia 2013 r strony zawarły umowę (...) z Ubezpieczeniowymi Funduszami Kapitałowymi (...)polisa nr (...) (dalej zwana polisolokatą). Agent ubezpieczeniowy, działający w imieniu strony pozwanej, ustnie przedstawił powodowi warunki polisolokaty. Agent nie przekazał jednak informacji o opłatach, które będą pobrane przez stronę pozwaną w konsekwencji wypowiedzenia lub rozwiązania umowy przez powoda. Agent nie przekazał także informacji o braku możliwości wypłacenia zgromadzonych środków pieniężnych w dowolnym momencie, bez konieczności ponoszenia dodatkowych kosztów.

W związku z powyższym dnia 22 września 2015 r powód złożył wniosek o rozwiązanie umowy, co nastąpiło z dniem 1 października 2015 r. Strona pozwana wypłaciła powodowi tylko część kwoty zgromadzonej przez niego na rachunku prowadzonym dla zawartej polisolokaty. Na rachunku powoda zewidencjonowana była kwota 84 768, 89 zł, z czego powód otrzymał kwotę 53 921, 20 zł, a strona pozwana zatrzymała bezpodstawnie kwotę 30 847, 69 zł, tj. kwotę dochodzoną pozwem.

Powód pismem z dnia 8 października 2015 r wezwał stronę pozwaną do zapłaty zatrzymanej kwoty wyznaczając dodatkowy 7-dniowy termin, ale bezskutecznie.

Powód podniósł, że strona pozwana zatrzymała kwotę dochodzoną pozwem bez jakiekolwiek podstawy prawnej. W ocenie powoda zapisy polisolokaty przewidujące prawo zatrzymania jakichkolwiek środków zewidencjonowanych na jego rachunku stanowią niedozwolone postanowienia umowne tzw. klauzule abuzywne. Po pierwsze postanowienia te zostały zawarte w OWU, czyli nie były indywidualnie uzgodnione z powodem. Po drugie, zdaniem powoda, opłaty były przewidziane tylko na pokrycie wydatków związanych z nawiązaniem i wykonaniem umowy, a nie jej rozwiązaniem. Po trzecie zakwestionowane postanowienia OWU zastrzegają pobranie przez stronę pozwaną opłaty likwidacyjnej w wygórowanej wysokości, naruszając równowagę stron stosunku zobowiązaniowego, godząc w dobre obyczaje i interesy powoda jako konsumenta. Po czwarte w podobnych sprawach postanowienia tego rodzaju zostały uznane za klauzule abuzywne.

Powód wyjaśnił, że wnosi o zasądzenie odsetek od dnia wyznaczonego w wezwaniu do zapłaty. Skoro wezwanie to zostało doręczone stronie pozwanej dnia 19 października 2015 r, wyznaczało 7-dniowy termin zapłaty, to odsetki należą się od dnia 27 października 2015 r.

T.. Sąd w dniu 22 stycznia 2016 r wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym sygn. akt I Nc 1634/15, w którym zobowiązał stronę pozwaną do zapłaty na rzecz powoda kwoty 30 847, 69 zł wraz z odsetkami ustawowymi i kosztami procesu.

Strona pozwana (...) Spółka Akcyjna w W. złożyła sprzeciw od powyższego nakazu zapłaty.

Stron pozwana w sprzeciwie od nakazu zapłaty i dalszych pismach procesowych wniosła o oddalenie powództwa, a nadto zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Strona pozwana przyznała, że powód zawarł z nią tzw. polisolokatę. Strona pozwana podkreśliła jednak, że powód zawierając wymienioną umowę korzystał z pomocy fachowego doradcy finansowego i przed jej zawarciem otrzymał OWU, zatem posiadał wiedzę o wszelkich opłatach związanych z zawarciem jak i rozwiązaniem umowy.

Strona pozwana zarzuciła, że kwestionowane przez powoda postanowienia OWU odnoszące się do wyliczenia opłaty likwidacyjnej i opłaty od wykupu nie mogą stanowić postanowień niedozwolonych w rozumieniu art. 385 1 § 1 kc. Po pierwsze, zdaniem strony pozwanej, powód mógł indywidualnie uzgodnić treść umowy, a to złożyć wniosek o wprowadzenie zmian do umowy, z czego nie skorzystał. Po drugie, opłata likwidacyjna stanowi świadczenie główne umowy ubezpieczenia i postanowienia OWU jej dotyczące są sformułowane w sposób jednoznaczny. Po trzecie – wbrew twierdzeniom powoda – postanowienia te nie kształtują praw i obowiązków powodów w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, w żaden sposób nie naruszają jego interesów.

Nadto strona pozwana zarzuciła, że w związku z objęciem powoda ochroną ubezpieczeniową poniosła wymierne koszty w kwocie 28 107, 40 zł. Nie można więc zarzucić stronie pozwanej, iż zapewniła sobie kosztem powoda niewspółmierne korzyści w oderwaniu od skali poniesionych przez siebie wydatków czy podjętych czynności, a tym bardziej, że jest bezpodstawnie wzbogacona.

Z ostrożności procesowej, strona pozwana zarzuciła, że odsetki należałoby liczyć od 31-go dnia od daty doręczenia wezwania do zapłaty.

Sąd ustalił:

Przedmiotem działalności strony pozwanej (...) Spółka Akcyjna w W. jest m.in. zawieranie umów ubezpieczenia na życie związanych z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym, tzw. polisolokat.

Dowód:

- odpis KRS strony pozwanej z dnia 28 grudnia 2015 r, 25 listopada 2015 r – k. 6-8, 52-57.

W dniu 9 grudnia 2011 r powód J. Z., za pośrednictwem doradcy (...) S.A., złożył wniosek o zawarcie Umowy (...) z Ubezpieczeniowymi Funduszami Kapitałowymi (...). We wniosku zaznaczono, że powód będzie opłacał składkę roczną podstawową w kwocie 20 000, 00 zł. Nadto powód zaznaczył, że przed złożeniem wniosku otrzymał i zapoznał się z OWU oraz Regulaminem funduszy inwestycyjnych.

Powyższy wniosek wpłynął do strony pozwanej dnia 15 grudnia 2011 r, a następnie strona pozwana wystawiła polisę nr (...), potwierdzającą zawarcie umowy. Według polisy jako datę zawarcia umowy wskazano dzień 14 grudnia 2011 r, a wysokość składki podstawowej na kwotę 21 424, 00 zł.

Powód zawarł wymienioną umowę także w celach inwestycyjnych, bo wpłacane przez niego składki, znajdujące się na wyodrębnionym rachunku, miały być przeznaczone na zakup jednostek funduszy i w ten sposób pomnażane.

Dowód:

- polisa nr (...) – k. 13,

- wniosek o zawarcie umowy z dnia 9 grudnia 2011 r – k. 58-59,

- zeznania świadka Ł. D. – k. 124-125,

- zeznania świadka P. S. – k. 144-145,

- przesłuchanie powoda – k. 145-146.

Zgodnie z § 4 Ogólnych Warunków Ubezpieczenia na Życie z Ubezpieczeniowymi Funduszami Kapitałowymi ze składką podstawową opłacaną regularnie (...) (zwanych dalej OWU) „umowa ubezpieczenia jest zawierana na podstawie wniosku ubezpieczeniowego, określającego wybrany przez ubezpieczającego wariant ubezpieczenia, stanowiącego ofertą zawarcia umowy ubezpieczenia przez ubezpieczającego”. Dalej § 3 stanowił, że „wniosek ubezpieczeniowy, (...), polisa, załączniki do polisy, regulaminy ubezpieczeniowych funduszy kapitałowych, Tabela opłat i limitów oraz inne dokumenty uzgodnione przez strony, stanowią integralną część umowy ubezpieczenia i określają warunki ubezpieczenia”.

Zgodnie z § 13, określającym obowiązki ubezpieczającego, „ubezpieczający ma obowiązek opłacać składkę podstawową”. Zgodnie zaś z § 14, określającym obowiązki Towarzystwa, „Towarzystwo jest zobowiązane do wypłaty świadczenia ubezpieczeniowego”. Według § 6 „świadczenie ubezpieczeniowe należne w przypadku śmierci ubezpieczonego w okresie odpowiedzialności Towarzystwa z tytułu udzielenia ochrony ubezpieczeniowej stanowi sumę ubezpieczenia powiększoną o wartość polisy”.

§ 30 przewidywał, że „ubezpieczający może wypowiedzieć umowę ubezpieczenia poprzez doręczenie Towarzystwu oświadczenia o wypowiedzeniu umowy ubezpieczenia w formie pisemnej pod rygorem nieważności”, zaś § 33, że „umowa ubezpieczenia ulega rozwiązaniu z dniem złożenia Towarzystwu oświadczenia o wypowiedzeniu umowy ubezpieczenia, chyba że w oświadczeniu ubezpieczający wskazał termin późniejszy”.

Następnie § 29 mówił, że „jeżeli umowa ubezpieczenia ulegnie rozwiązaniu na skutek okoliczności, o których mowa w § 33 OWU Towarzystwo dokonana umorzenia jednostek uczestnictwa zewidencjonowanych na rachunku podstawowym oraz na rachunku dodatkowym” po cenie ustalonej w sposób szczegółowo opisany w OWU. Dalej napisano, że „kwota wartości polisy przeznaczonej do wypłaty jest pomniejszana o należną opłatę likwidacyjną oraz opłatę od wykupu w wysokości określonej w Tabeli opłat i limitów”.

Zgodnie z § 40 „Towarzystwo pobiera następujące opłaty: opłatę za ryzyko ubezpieczeniowe, opłatę administracyjną, opłatę za zarządzanie, opłatę likwidacyjną, opłatę od wykupu, opłatę operacyjną”.

Jak przewidywał § 44 „opłata likwidacyjna stanowi iloczyn wskaźnika określonego w Tabeli opłat i limitów oraz łącznej wysokości składki podstawowej należnej za pierwszy rok polisy”, zaś § 45 „opłata od wykupu jest określona procentowo w stosunku w jakim w dniu jej naliczenia pozostaje do wypłaty wartości podstawowej polisy”.

Powód potwierdził otrzymanie OWU z 16 maja 2000 r składając podpis pod wnioskiem o zawarcie umowy.

Zgodnie z Tabelą opłat i limitów z dnia 1 stycznia 2011 r opłata likwidacyjna w przypadku 4 roku polisy wynosiła 1,5 składki podstawowej należnej za 1 rok polisy. Z kolei opłata od wykupu wynosiła od 1 do 10 roku polisy – 1% wypłaconej wartości podstawowej polisy.

Dowód:

- OWU z dnia 18 października 2007 r – k. 14-19,

- Tabela opłat i limitów z dnia 1 stycznia 2011 r – k. 60-61,

- zeznania świadka Ł. D. – k. 124-125,

- zeznania świadka P. S. – k. 144-145,

- przesłuchanie powoda – k. 145-146.

Powód w dniu 22 września 2015 r złożył wniosek o wypłatę środków zgromadzonych na rachunku w wyniku zawarcia polisolokaty.

Strona pozwana pismem z dnia 1 października 2015 r poinformowała powoda o rozwiązaniu umowy. Nadto strona pozwana podała, że:

- wartość podstawowa polilokaty wynosi 84 768, 89 zł,

- kwota potrąceń wynosi 30 847, 69 zł,

- kwota do wypłaty dla powoda wynosi 53 921, 20 zł.

Kwota 53 921, 20 zł została przekazana na rachunek bankowy powoda dnia 30 września 2015 r.

Dowód:

- pismo strony pozwanej z dnia 1 października 2015 r - k. 11-12,

- przesłuchanie powoda – k. 145-146.

Pismem z dnia 8 października 2015 r powód wezwał stronę pozwaną do zapłaty kwoty 30 847, 69 zł w terminie 7 dni liczonym od doręczenia wezwania.

Wezwanie zostało doręczone stronie pozwanej dnia 19 października 2015 r.

Dowód:

- wezwanie do zapłaty z dnia 8 października 2015 r wraz potwierdzeniem odbioru – k. 20-23,

- przesłuchanie powoda – k. 145-146.

Strona pozwana w piśmie z dnia 3 lutego 2016 r podała, iż z tytułu zawarcia polisolokaty z powodem wypłaciła prowizję dla (...) S.A. już w styczniu 2012 r w kwocie 19 500, 00 zł.

W piśmie z tej samej daty strona pozwana przedstawiła szczegółowe dane dotyczące umowy z powodem, a to:

- kwota wpłaconych składek 84 290, 72 zł,

- bonus przyznany 3 000, 00 zł,

- opłata za zarządzenia (opłata wstępna) 4 415, 00 zł,

- opłata administracyjna 543, 59 zł,

- opłata za ryzyko 11, 34 zł,

- opłata likwidacyjna 29 999, 99 zł,

- opłata od wykupu 847, 70 zł,

- wypłata za ubezpieczonego 53 921, 20 zł,

Nadto:

- prowizja pośrednika za zawarcie umowy 19 500, 00 zł,

- koszty akwizycji – pozaprowizyjne – 925, 87 zł,

- koszty administracyjne początkowe (ryczałtowe) – 1 898, 38 zł,

- koszty administracyjne obsługowe (ryczałtowe) – 2 783, 15 zł.

Dowód:

- pismo strony pozwanej z dnia 3 lutego 2016 r – k. 42,

- szczegółowe dane dotyczące umowy z powodem – k. 63,

- potwierdzenie realizacji przelewu dla (...) S.A. z dnia 19 stycznia 2012r –k. 82,

Kancelaria reprezentująca powoda jak i strona pozwana biorą udział w licznych sprawach podobnych do przedmiotowej. W związku z powyższym gromadzą różnego rodzaju opinie, publikacje itp.

Dowód:

- oświadczenia Rzecznika Ubezpieczonych zawierające pogląd istotny dla sprawy z dnia 12 marca 2015 r – k. 24-28,

- artykuł M. S. „Wypłata wartości wykupu w umowie ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym – charakter prawny świadczenia” – k. 64-69,

- artykuł M. R. „Jak traktować świadczenie wykupu w umowach z funduszem kapitałowym” – k. 70-72,

- opinia prawna M. O. „Czy świadczenie wypłacane przez ubezpieczyciela w przypadku przedterminowego rozwiązania umowy ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym jest świadczeniem głównym czy ubocznym?” – k. 73-78.

Ustalony w przedmiotowej sprawie stan faktyczny był w zasadzie niesporny, odmienna była natomiast jego ocena prawna dokonana przez strony, o czym poniżej.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o dokumenty przedłożone przez strony, a to dokumenty o charakterze urzędowym (odpis KRS), a przede wszystkim o charakterze prywatnym (wniosek o zawarcie umów ubezpieczenia, polisa, OWU, tabela opłat i limitów, szczegółowe dane dotyczące umowy, potwierdzenie przelewu, korespondencja stron, w tym wezwanie do zapłaty, opinie i publikacje). Wymienione dokumenty prywatne nie były kwestionowane przez strony co do ich autentyczności jak i prawdziwości.

Sąd nie znalazł podstaw, aby odmówić wiary zeznaniom świadka Ł. D. – kierownika biura, w którym powód zwarł polisolokatę oraz świadka P. S. – agenta, który pośredniczył w zawarciu polisolokaty. Świadkowie w swoich zeznaniach przedstawili metody działania doradców finansowych sprzedających polisolokaty, a przede wszystkim sposób doręczenia OWU oraz Tabeli opłat i limitów, a także sposób ich prezentacji. Na uwagę zasługują zeznania świadka P. S., w których przyznał, że „tłumaczył treść tabeli, jeżeli były do niej pytania”, skoro powód nie miał pytań – tabela nie była przedmiotem omówienia. Sąd nie znalazł podstaw, aby odmówić wiary zeznaniom wymienionych świadków. W ocenie Sądu zeznania te były szczere i logiczne.

Walorem wiarygodności Sąd obdarzył także przesłuchanie powoda J. Z.. Powód zeznawał na okoliczność zawarcia, warunków i rozwiązania polisolokaty. Powód podkreślał aspekt inwestycyjny związany z zawarciem polisolokaty. Powód zeznał, że agent nie omawiał z nim tabeli, bo gdyby tak było, to by ten fakt zapamiętał. Co więcej dopiero po wezwaniu o zapłatę drugiej składki rocznej, powód poprosił o przesłanie wszystkich dokumentów związanych z polisolokatą, w tym tabeli opłat i limitów, tak by szczegółowo zapoznać się z tymi dokumentami. Ostatecznie powód podniósł, że gdyby wiedział o kosztach, związanych z rozwiązaniem umowy, to nie zdecydowałby się na jej zawarcie. W ocenie Sądu zeznania powoda także były szczere i logiczne.

Sąd oddalił wniosek dowodowy strony pozwanej, w którym wnosiła o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sądowego z zakresu wiedzy aktuarialnej – aktuariusza. Jak wynika z tez dowodowych przestawionych przez stronę pozwaną, aktuariusz miał się wypowiedzieć na okoliczność prawidłowości kalkulacji kosztów ponoszonych przez stronę pozwaną a związanych z polisolokatą zawartą z powodem; wpływu tych kosztów na wysokość świadczeń określonych w umowie oraz wpływu potencjalnego orzeczenia sądowego na inne zobowiązania strony pozwanej. Powyższe okoliczności nie miały znaczenia dla rozpoznania przedmiotowej sprawy.

Sąd zważył, co następuje:

W przedmiotowej sprawie powód J. Z. domagał się zasądzenia od strony powodowej (...) Spółka Akcyjna w W. zapłaty kwoty 30 847, 69 zł zatrzymanej przez stronę pozwaną po rozwiązaniu umowy (...) z Ubezpieczeniowymi Funduszami Kapitałowymi (...)polisa nr (...). Jak podała strona pozwana kwota 29 999, 99 zł została pobrana jako opłata likwidacyjna, a kwota 847, 70 zł jako opłata od wykupu – zgodnie z postanowieniami OWU. Powód podniósł, że postanowienia OWU przewidujące pobranie wyżej wymienionych opłat są niewiążące, a to podniósł zarzut ich abuzywności.

Stosownie do art. 385 1 § 1 kc, aby dane postanowienie umowne mogło być uznane za niedozwolone musi spełniać cztery przesłanki, a to:

1)  postanowienie nie zostało indywidualnie uzgodnione z konsumentem,

2)  ukształtowane przez postanowienie prawa i obowiązki konsumenta pozostają w sprzeczności z dobrymi obyczajami,

3)  powyższe prawa i obowiązki rażąco naruszają interesy konsumenta,

4)  postanowienie umowy nie dotyczy sformułowanych w sposób jednoznaczny głównych świadczeń stron.

Cytowany przepis pozostaje w zgodzie z określeniem klauzuli niedozwolonej zawartym w art. 3 ust. 1 dyrektywy europejskiej nr 93/13 z dnia 5 kwietnia 1993 r. Zgodnie z tym przepisem klauzula jest niedozwolona, gdy naruszając zasadę wzajemnego zaufania powoduje nieuzasadnioną i istotną dysproporcję praw i obowiązków na niekorzyść konsumenta.

Nie ulega wątpliwości, że w przedmiotowej sprawie została spełniona pierwsza z wymienionych przesłanek uznania postanowienia umownego za niedozwolone. Zakwestionowane postanowienia OWU, nie były uzgadniane indywidualnie z powodem jako konsumentem. Powodów nie miał rzeczywistego wpływu na treść tych postanowień, albowiem zostały one umieszczone w gotowym wzorze OWU, który – wbrew twierdzeniom strony pozwanej – nie podlegał negocjacjom. Niektórzy w judykaturze stoją nawet na stanowisku, że „postanowieniem indywidualnie uzgodnionym w myśl przepisu art. 385 1 § 1 kc nie jest postanowienie, którego treść konsument mógł negocjować, lecz takie postanowienie , które rzeczywiście powstało na skutek indywidualnego uzgodnienia” (por.: wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 20 maja 2015 r VI ACa 995/14 LEX nr 1771046). Pod pojęciem wzorca umownego, zgodnie z art. 384 kc, należy rozumieć przygotowane z góry przez proponenta, przed zawarciem umowy, postanowienia kształtujące treść stosunku prawnego wiążącego strony, w szczególności wzory ogólnych warunków umowy. Umowa ubezpieczenia jest umową adhezyjną, co oznacza zawarcie jej poprzez przystąpienie do warunków zaproponowanych przez ubezpieczyciela, ustalonych we wzorcu. Zatem zastosowane przez stronę pozwaną OWU z całą pewnością stanowią wzorce umowne, postanowienia umowne nie uzgodnione indywidualnie z powodami.

Należy dodać, że zgodnie z cytowanym już art. 384 § 1 kc ustalony przez jedną ze stron wzorzec umowy, w szczególności ogólne warunki umów, wiąże drugą stronę, jeżeli został jej doręczony przed zawarciem umowy. Strona pozwana przedłożyła wniosek powoda o zawarcie umowy ubezpieczenia, w którym powód potwierdził otrzymanie OWU, integralną częścią OWU była Tabela opłat i limitów. Powód nie wykazał, że wymienionych dokumentów nie otrzymał.

Z kolei druga (sprzeczność z dobrymi obyczajami) i trzecia (rażące naruszenie interesów konsumenta) z przesłanek uznania postanowienia umownego za niedozwolone muszą zachodzić równocześnie. Przez dobre obyczaje rozumiemy pewien powtarzalny wzorzec zachowań, który jest aprobowany przez daną społeczność lub grupę. Są to pozaprawne normy postępowania, którymi przedsiębiorcy winni się kierować. Ich treści nie da się określić w sposób wyczerpujący, ponieważ kształtowane są przez ludzkie postawy uwarunkowane zarówno przyjmowanymi wartościami moralnymi, jak i celami ekonomicznymi i związanymi z tym praktykami życia gospodarczego. W szczególności dobre obyczaje to normy postępowania polecające nienadużywanie w stosunku do słabszego uczestnika obrotu posiadanej przewagi ekonomicznej. Za sprzeczne z dobrymi obyczajami są zatem uważane działania wykorzystujące niewiedzę, brak doświadczenia konsumenta, naruszenie równorzędności stron umowy, działania zmierzające do dezinformacji, wywołania błędnego przekonania konsumenta, wykorzystania jego niewiedzy lub naiwności. Chodzi więc o działania potoczenie określane jako nieuczciwe, nierzetelne, odbiegające in minus od przyjętych standardów postępowania (por. wyrok SA w Warszawie z dnia 27 stycznia 2011 r VI ACa 771/10 LEX nr 8243347, wyrok SA w Warszawie z dnia 9 maja 2013 r VI ACa 1433/12 LEX nr 1335769). „Uchybienie zasadzie transparentności wzorca umożliwia uznanie konkretnego postanowienia wzorca za niedozwolone w rozumieniu art. 385 1 § 1 kc” (por.: postanowienie SN z dnia 22 kwietnia 2015 r I CSK 720/14).

Na gruncie przedmiotowej sprawy dobrym obyczajem było, aby strona pozwana (ubezpieczyciel profesjonalista) zagwarantował pewność i przejrzystość stosunku prawnego, jaki łączy ją z powodem (konsumentem). Strona pozwana wprowadzając wzorzec umowy do obrotu z konsumentami powinna go zredagować w taki sposób, aby był w pełni zrozumiały dla powoda i nie budzący wątpliwości, a świadczenia na rzecz powoda powinny być określone wyraźnie i jasno. Powód otrzymując umowę powinien wiedzieć, jakich dodatkowych świadczeń będzie od niego wymagała strona pozwana, powinien bez trudno obliczyć wartość tych świadczeń.

Jak wynika z OWU, po rozwiązaniu polisolokaty na skutek wypowiedzenia przez ubezpieczonego, strona pozwana „ dokonana umorzenia jednostek uczestnictwa zewidencjonowanych na rachunku podstawowym oraz na rachunku dodatkowym” po cenie ustalonej w sposób szczegółowo opisany w OWU, następnie „ kwota wartości polisy przeznaczonej do wypłaty jest pomniejszana o należną opłatę likwidacyjną oraz opłatę od wykupu w wysokości określonej w Tabeli opłat i limitów”. W § 44 OWU zdefiniowano, że „ opłata likwidacyjna stanowi iloczyn wskaźnika określonego w Tabeli opłat i limitów oraz łącznej wysokości składki podstawowej należnej za pierwszy rok polisy”, zaś w § 45, że „ opłata od wykupu jest określona procentowo w stosunku w jakim w dniu jej naliczenia pozostaje do wypłaty wartości podstawowej polisy”. Tabela opłat i limitów stanowiła, że opłata likwidacyjna w przypadku rozwiązania polisy w 4 roku wynosi „ 1,5 składki podstawowej należnej za pierwszy 1 rok polisy”, zaś opłat od wykupu „ od 1 do 10 roku polisy – 1% wartości wypłaconej wartości podstawowej polisy”. Należy dodać, że takie pojęcia jak: rok polisy, rocznica polisy, składka podstawowa, wartość polisy, wartość podstawowa polisy, wartość dodatkowa polisy zostały definiowane w OWU. Istotne jest, że wartość podstawowa polisy została zdefiniowana jako suma wartości podstawowej polisy i wartości dodatkowej polisy, zaś wartość podstawowa polisy jako „ część wartości polisy stanowiąca iloczyn liczby jednostek uczestnictwa każdego z ubezpieczeniowych funduszy kapitałowych zewidencjonowanych na rachunku podstawowym i ceny jednostki uczestnictwa danego funduszu obowiązującej w dniu, na który jest ustalana wartość podstawowa polisy”. Należy także dodać, że rok polisy liczony jest od daty rozpoczęcia ochrony ubezpieczeniowej.

Takie zdefiniowanie opłaty likwidacyjnej i opłaty od wykupu, odsyłające do co raz to innych pojęć, definicji, a także wartości nieznanych powodowi nie może być uznane za jasne i zrozumiałe. Dla wyliczenia opłaty likwidacyjnej należy znać wskaźniki zawarte w Tabeli opłat i limitów oraz wysokość składki podstawowej za pierwszy rok, znajomość OWU jest stanowczo niewystarczająca. We wniosku składka podstawowa została określona na kwotę 20 000, 00 zł, a w polisie na kwotę 21 424, 00 zł (?). Co więcej należy ustalić, w którym roku polisy umowa została rozwiązania, a nie jest to rok kalendarzowy (!). Także dla wyliczenia opłaty od wykupu znajomość OWU jest niewystarczająca, należy znać wskaźniki zawarte w Tabeli opłat i limitów oraz wysokość wartości podstawowej polisy, a poznanie tej wartości bez rozwiązania umowy jest niemożliwe (!!!). Stąd nie może dziwić fakt, że sami uczestnicy procesu, ani nawet Sąd, nie mogli sprawdzić poprawności wyliczenia opłaty likwidacyjnej czy opłaty od wykupu bez objaśnienia strony pozwanej.

Strona pozwana, poprzez odwoływanie się we wzorcach OWU do niejasnych i niezrozumiałych pojęć i definicji, znacznie utrudniła powodowi zdefiniowanie obowiązków wynikających z umowy, w tym wyliczenie opłaty likwidacyjnej czy opłaty od wykupu. Ma to istotne znaczenia dla przedmiotowej sprawy, albowiem na etapie zawierania umów kwestia dodatkowych obowiązków, kosztów związanych z jej rozwiązaniem, zazwyczaj nie leży w sferze przewidywań, znaczącego zainteresowania konsumenta. Strona pozwana nie powinna wykorzystywać faktu, że to ona sama opracowuje wzorce OWU, które następnie doręcza konsumentowi. Poprzez stosowanie kwestionowanych postanowień OWU powód został narażony na dyskomfort, poczuł się oszukany, co w relacjach między profesjonalistą a konsumentem nie powinno mieć miejsca. Należy dodać, że umowa ubezpieczenia jest określana jako umowa najwyższego zaufania, od stron tej umowy wymaga się przede wszystkim szczególnej lojalności i zaufania.

Jak była mowa powyżej sprzeczne z dobrymi obyczajami są uznawane te postanowienia umów, które kształtują prawa i obowiązki konsumenta w sposób nie pozwalający na realizację takich wartości jak: uczciwość, rzetelność, fachowość, w tym takie, które zmierzają do naruszenia równorzędności stron stosunku prawnego, nierównomiernie rozkładają między nimi uprawnienia i obowiązki, powodując istotną i nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków kontraktowych na niekorzyść konsumenta, przy czym dla uznania ich za niedozwolone muszą one rażąco naruszać interes majątkowy, osobisty konsumenta (por.: por. A. Olejniczak „Kodeks cywilny. Komentarz”, wyrok SN z dnia 13 lipca 2005 r I CK 832/2004 Pr. Bankowe 2006/3, wyrok SN z dnia 3 lutego 2006 I CK 297/2005 Wokanda 2006/7-8).

Interesy konsumenta należy rozumieć szeroko, nie tylko jako interes ekonomiczny , ale też każdy inny, chociażby niewymierny. Przy określeniu stopnia naruszenia interesów konsumenta należy stosować nie tylko kryteria obiektywne, jak wielkość poniesionych czy grożących strat, lecz również względy subiektywne. Jeżeli chodzi o rażące naruszenie interesów konsumenta to przyjmuje się, że występuje ono wówczas, jeżeli postanowienie umowne poważnie, znacząco odbiega od sprawiedliwego wyważenia praw i obowiązków stron.

W przedmiotowej sprawie naruszenie interesów konsumenta przejawia się przede wszystkim w sferze ekonomicznej. Poprzez kwestionowane postanowienia umowne strona pozwana nadała sobie uprawnienia do zatrzymania części środków zgromadzonych przez powoda, co spowodowało realne uszczuplenie jego majątku i straty finansowe. Strona pozwana zatrzymała około 37 % z kwoty uzyskanej ze spieniężenia funduszy, tj. łącznie kwotę 30 847, 69 zł (!!!). Nie można pominąć także faktu, że strona pozwana przez prawie 4 lata obracała środkami powoda, a powód nie otrzymał z tego tytułu żadnego wynagrodzenia, ani nawet kwoty nominalnej, a co więcej potocznie rzecz ujmując „dopłacił” stronie pozwanej za dysponowanie tymi środkami.

Należy podkreślić, że z OWU nie wynika, dlaczego strona pozwana zatrzymuje na swoją rzecz część środków zgromadzonych przez powoda. Zdaniem Sądu zatrzymanie tych środków stanowi swoistą sankcję za rezygnację z umowy, nie powiązując jej wysokości z realnie poniesionymi wydatkami czy ryzykiem ekonomicznym, trudno przypisać jej charakter odszkodowawczy. Znaczna część kosztów funkcjonowania strony pozwanej oraz jej ryzyko pokrywane są z licznych opłat wymienionych w OWU, jak opłata za ryzyko ubezpieczeniowe, opłata administracyjna, opłata za zarządzanie, które także zostały pobrane przez stronę pozwaną – łącznie 4 970, 36 zł, przy czym powód nie dochodzi ich zwrotu. Należy podkreślić, że opłaty te pobierane są z wpłaconej składki rocznej, czyli są regulowane na bieżąco. Najistotniejszym kosztem strony pozwanej związanym z konkretną umową, jest prowizja wypłacona agentowi. Należy jednak zaznaczyć, że powoda nie łączył z agentem żaden stosunek prawny. To strona pozwana tak ukształtowała umowę z agentem, że wypłaciła prowizję zaraz po zwarciu umowy, a przecież powszechną praktyką jest rozkładanie prowizji na transze, uzależnianie od okresu, przez jaki trwała umowa, w zawarciu której pośredniczyli.

Wprowadzenie kwestionowanych postanowień umownych spowodowało również naruszenie interesów prywatnych powoda, a to brak satysfakcji z zawartej umowy, trudności związane z uczestnictwem w procesie, poczucie niepewności, co do ostatecznej wysokości zatrzymanych kwot.

W przedmiotowej sprawie strona pozwana podnosiła, że opłata likwidacyjna i opłata od wykupu stanowią tzw. główne świadczenie stron, co wykluczałoby objęcie powoda ochroną przewidzianą w art. 385 1 § 1 kc.

W wymienionym przepisie chodzi o postanowienia bezpośrednio określające główne świadczenia stron, a nie o postanowienia dotyczące, czy też związane z głównymi świadczeniami. Pojęcie „główne świadczenie stron” należy interpretować w nawiązaniu do pojęcia elementów przedmiotowo istotnych tzw. essentialia negotti, jak wskazuje się w doktrynie i judykaturze. E. negotti umowy nie podlegają kontroli, chyba że zostaną sformułowane w sposób niejednoznaczny. Umowa ubezpieczenia jest umową nazwaną, czyli taką, której essetialia negotti zostały normatywnie wyodrębnione. Treść art. 805 kc nie pozostawia wątpliwości, że głównym świadczeniem ubezpieczającego jest zapłata składki, a świadczenie ubezpieczyciela jest nazwane ochroną ubezpieczeniową (por.: M. Orlicki (w) J. Panowicz-Lipska „System prawa prywatnego. Prawo zobowiązań – część szczegółowa” Warszawa 2004). Świadczeniem głównym ubezpieczyciela jest udzielenie ochrony ubezpieczającemu poprzez ponoszenie ryzyka zajścia wypadku ubezpieczeniowego. Konsekwencją powyższego może być konieczność spełnienia określonych czynności na rzecz ubezpieczonego, na przykład poprzez wypłatę określonej sumy pieniężnej, przy ubezpieczeniu majątkowym – określonego odszkodowania za szkodę powstałą wskutek przewidzianego w umowie wypadku, a przy ubezpieczeniu osobowy, - umówionej sumy pieniężnej, renty, lub innego świadczenia w razie zajścia przewidzianego wypadku w życiu osoby ubezpieczonej (por. Z. Gawlik „ Kodeks cywilny. Komentarz”. LEX).

Z powyższego wynika, że świadczeniem głównym ubezpieczonego jest zapłata składki, a nie opłata likwidacyjna czy opłata od wykupu. Kwoty zatrzymane przez stronę pozwaną stanowią świadczenie ubezpieczonego, niebędące świadczeniami głównymi, za bliżej nieokreślone czynności strony pozwanej.

Dokonując oceny abuzywności zakwestionowane postanowienia OWU nie trudno zauważyć ich podobieństwa do klauzuli wymienionej w pkt 17 art. 385 3 kc. Klauzule wymienione w tym przepasienie nie są per se niedozwolonymi postanowieniami umownymi, a stanowią tzw. listę szarych klauzul, które dopiero po ocenie z zastosowaniem kryteriów przewidzianych w art. 385 1 kc pozwalają na uznanie, czy w konkretnym przypadku postanowienie wzorca należy zakwalifikować jako klauzulę abuzywną.

Mając powyższe na uwadze, Sąd uznał, że zakwestionowane postanowienia OWU przewidujące pobranie opłaty likwidacyjnej i opłaty od wykupu, a de facto uprawniające stronę pozwaną do zatrzymania części środków zewidencjonowanych na rachunku powoda, są niewiążące w świetle art. 385 1 kc, jako klauzule abuzywne.

Wyłączenie z umowy postanowień uznanych za abuzywne, nie powoduje nieważności całej umowy, nawet wtedy, gdyby bez tych postanowień umowa nie zostałaby zawarta (por.: wyrok SN z dnia 21 lutego 2013 r ICSK 408/12 OSNC 2013/11/127).

W tym stanie rzeczy, uznając zakwestionowane postanowienia OWU za niewiążące w świetle art. 385 1 § 1 kc, Sąd zasądził od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę dochodzoną pozwem tj. kwotę 30 847, 69 zł.

O odsetkach ustawowych za opóźnienie w zapłacie Sąd orzekł na podstawie art. 481 § 1 i 2 kc.

Wypłata świadczeń z umów ubezpieczenia winna nastąpić w terminie 30 dni od dnia doręczenia stronie pozwanej wniosku o wypłatę. Powód złożył wniosek o wypłatę świadczenia dnia 22 września 2015 r, wypłata winna nastąpić do dnia 22 października 2015 r., a więc wcześniej niż terminy wskazane przez powoda w wezwaniu o zapłatę. Powód wezwał stronę pozwaną do zapłaty w terminie 7-dni od doręczenia wezwania, doręczenie nastąpiło 19 października 2015 r, a zatem zapłata winna nastąpić do 26 października 2016 r. Powód wniósł o zasądzenie odsetek za opóźnienie od dnia 27 października 2016 r, a Sąd był związany tym żądaniem.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 98 kpc. Powodowi, jako stronie wygrywające proces, należał się zwrot całości poniesionych kosztów. Na koszty te złożyły się: opłata sądowa od pozwu w kwocie 1 543, 00 zł, wynagrodzenie pełnomocnika w kwocie 2 400, 00 zł i opłata skarbowa od pełnomocnictwa w kwocie 17, 00 zł – łącznie 3 960, 00 zł.

SSR Agata Gawłowska-Sobusiak

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Katarzyna Czyżycka
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Brzesku
Osoba, która wytworzyła informację:  Agata Gawłowska-Sobusiak
Data wytworzenia informacji: